niedziela, 21 sierpnia 2016

Znasz mnie z insta?

Pozdrawiam ze świata, w którym wiecie o mnie, tylko tyle, ile sama chcę Wam powiedzieć, w którym widzicie tylko to, co zasługuje na Wasza uwagę...Właściwie Aleksandra. Miałam być wprawdzie Kacprem, ale coś się rodzicom nie udało. Moja młodsza o 6 lat siostra miała być Mikołajem, więc jak widać był im pisany pyskaty i rozwrzeszczany babiniec. Urodziłam się i wychowałam w Warszawie, zatem rodowita Warszawianka z dziada pradziada! Warte zaznaczenia, bo zawsze wszyscy robią wielkie oczy, w stolicy to jednak rzadko spotykane. Czuję się tu jak u siebie i nigdzie się nie wybieram, nie wyobrażam sobie mieszkać nigdzie indziej! Może kiedyś nadarzy się okazja do przeprowadzki,wtedy będę rozważać wszelkie za i przeciw.24 lata...5 miesięcy i jeden dzień. Urodzona ni mniej ni więcej, a dokładnie w pierwszy dzień wiosny - 21 marca! Klasyczny, stereotypowy baranek - zawsze wszędzie muszę być pierwsza i najlepsza, uparta, niecierpliwa i wymagająca... No co? Nic nie poradzę, że tak mówią gwiazdy, muszę się posłusznie dostosować haha! Nie jest łatwo ze mną wytrzymać, wiem i biję się w pierś! Dlatego podziwiam ludzi, którzy są przy mnie, bo wiem, że czasem nadaję się do wystrzelenia w kosmos! Cholera, ktoś mógłby kiedyś jednak nie wytrzymać dla mojego dobra i mnie wysłać?Studentka ze stolicy... Wojskowa Akademia Techniczna kierunek bezpieczeństwo narodowe, specjalizacja zarządzanie kryzysowe - ostatni rok studiów magisterskich. Studia I stopnia na tej samej uczelni ten sam kierunek skończyłam stacjonarne. Studia magisterskie w całości niestacjonarne= zaocznie= weekendowo. Nie polecam,nic fajnego pracować 5 dni w tygodniu, a potem 2 dni siedzieć w szkole! <sic> A praca? Od 4 lat wieczny staż w firmie farmaceutycznej w dziale sprzedaży - klasyczny korposzczurek! Bardzo nie lubiany przeze mnie temat, nad którym ciągle pracuję, bo wiem, że stać mnie na coś z czego będę dumna! Niebawem zmiany, wielkie zmiany w tym temacie!Mieszkam z dwoma kudłatymi potworami! Marcin lat 23, trener judo, brudas, maruda,szofer i rewelacyjny domowy kucharz. Staż związku: 3 lata z przebojami. Wspólne mieszkanie: 2 lata z atrakcjami! Potwór nr 2 - Zoja, Zojka, Zoisława, Pompon, Dzidzia, Bąbel i cholera wie co tam jeszcze...Wiek: 1 rok, Dzidzia jak nic!
Ah no może Wam jeszcze napiszę po co szopka z tym blogiem. Na insta przestały się mieścić moje mądrości, a jak ktoś będzie chciał to przeczyta sobie tutaj na spokojne.Bez obaw,nie będę nikomu rozpisywała cudownych diet, ani magicznych treningów. Nie będę pisała o niczym na czym się nie znam, a że znam się akurat na mało czym to wiele mądrości nie będzie. Nigdy w pisaniu dobra nie byłam i nie będę, więc za wszelkie uwagi odnośnie ortografii,składni i przecinków serdecznie dziękuję,ale nie po to zaczęłam do Was pisać żebyście mnie uczyli polskiego.Dajcie znać czy przebrnęliście, bo umieram z przerażenia!

29 komentarzy:

  1. Fajny, cięty języki, z poczuciem humoru. Będziemy wiernymi czytelnikami.
    Ewa, Piotr i Safira.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo tak! Cięty język i poczucie humoru <- to u Oli uwielbiam, dlatego przebrnęłam bez problemu :D

      Usuń
  2. Przebrnęliśmy! Tak tak,znam Cię z insta:)nawet wczoraj wymieniałyśmy wiadomości:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteśmy na tym samym etapie tylko Ty już miałaś sprawdzian a ja na niego czekam do września ;)Wyszło ekstra, czyta się naprawdę przyjemnie ;) buziaki !

    OdpowiedzUsuń
  5. 👏 znamy z insta będzie co czytać powodzenia :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, znam Cię z insta! Obserwuję Twoje konto od dłuższego czasu i bardzo cieszę się, że założyłaś bloga :) mimo, iż jesteś moim przeciwieństwem pod względem charakteru, miło mi się czyta tak motywujące wpisy. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny post .... łatwo się czyta i taki... konkretny😀 powodzenia w kolejnych

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny post .... łatwo się czyta i taki... konkretny😀 powodzenia w kolejnych

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Znać nie znam, ale obserwuje konto bo dużo pozytywnej energii:).Po pierwszym poście tutaj widać, że też będzie ciekawie, powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Znamy sie z insta. Bardzo sie cieszę na dalsze posty! Pozdrawiam 💋

    OdpowiedzUsuń
  12. Super! Mogłabyś opisać swoją "historie" ze zdrowym stylu życia i te sprawy. Niedawno przez przypadek znalazłam Cie na insta i tak mi się spodobały twoje mądrości ze czekam na więcej!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo pozytywnie, czyta się z łatwością;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super język, bardzo mi się podoba :) Znam Cię z insta i mocno ci kibicuję:) Co do pracy to ostatnio trochę pisałyśmy o tym, warto walczyć o swoje bo o Ciebie nikt nie zawalczy jak Ty sama :) Ja mam w pracy podobna sytuację, 6 lat pracy ciągle na badziewiaste umowy w końcu zaczęłam się stawiać i to jakieś efekty przynosi więc zobaczymy co będzie dalej. Co do studiów to ja tak studiowałam przez 5 lat, w tygodniu praca w weekendy zapierdziel na uczelni. Jak ktoś chce się wykończyć i psychicznie i fizycznie to jest dobry sposób :P Ale uważam że takie studia budzą w człowieku jakaś dyscyplinę i w moim przypadku pracowitość.
    Fajnie jest się dowiedzieć o Tobie czegoś nowego :)
    Pozdrawiam i trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że mamy sporo wspólnego w takim razie! ;) Każdy chyba sam musi dojrzeć do takich decyzji, nikt Cię do niczego nie może zmusić, a jak sama przeanalizujesz pewne kwestie to zmiany są już tylko efektem tych długich przemyśleń. Takie połączenie studiów i pracy sprawiło, że szybko dorosłam i od początku studiów mam zupełnie inne spojrzenie na życie niż większość moich znajomych z roku. Nie żałuję, bo dzięki temu mam od dawna jakiś plan, wszystko mam zaplanowane i wiem czego chcę! ;) Dziekuję Ci kochana, ściskam! :*

      Usuń
  15. Zaczęło się od czytania części wpisów na insta, potem całości, później zaciekawiona co tam ciekawego dzisiaj wrzucilas wchodziłam w wolnym czasie oby tylko z uwagą przeczytać i czerpać tą siłę i moc !��a teraz lektura na dobranoc, kto by pomyślał że tak mnie to wciągnie �� trzymam kciuki i czekam na więcej ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jak mi miło! :) Dziękuję bardzo i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną jak najdłużej. ;)

      Usuń
  16. Zaczęło się od czytania części wpisów na insta, potem całości, później zaciekawiona co tam ciekawego dzisiaj wrzucilas wchodziłam w wolnym czasie oby tylko z uwagą przeczytać i czerpać tą siłę i moc !��a teraz lektura na dobranoc, kto by pomyślał że tak mnie to wciągnie �� trzymam kciuki i czekam na więcej ��

    OdpowiedzUsuń
  17. Na pewno bedę czytać, bo jest miło, przyjemnie, SUPER! Prawdziwa, pieķna i przesympatyczna dziewczyna- czego chcieć więcej :) powodzenia na dalszej blogowej drodze!

    OdpowiedzUsuń